Osteopatia kręgi

Czym jest osteopatia?

OSTEOPATIA to oparte na zabiegach manualnych postępowanie diagnostyczne i terapeutyczne dotyczące dysfunkcji ruchomości stawowej i tkankowej, w zakresie wpływu tych dysfunkcji na występowanie stanów chorobowych – mające na celu poprawę stanu zdrowia pacjentów, jak i profilaktykę w utrzymaniu tego dobrostanu. Taką definicję osteopatii przyjęło Towarzystwo Osteopatów Polskich (TOP).

Osteopatia to metoda leczenia manualnego z ponad 100 letnią tradycją. Jest uznaną i cenioną w wielu krajach na świecie formą diagnozowania i leczenia. Za ojca nowożytnej osteopatii uważa się Andrew Taylor Still’a, amerykańskiego lekarza. Od czasów Stilla osteopatia przeszła długą drogę do Europy i znaczną metamorfozę. Współczesna osteopatia i jej praktykowanie wymaga doskonałych umiejętności praktycznych oraz ogromnej wiedzy ogólnomedycznej. Aby uzyskać powyższe cele, osteopatia w okresie swojego ponad stuletniego rozwoju wykształciła szereg technik terapeutycznych. Można je podzielić na techniki bezpośrednie zwane strukturalnymi i pośrednie, zwane funkcjonalnym.

"Krótkiego" komentarza wymaga terminologia używana w osteopatii.

W osteopatii sytuację, w której staw np. międzykręgowy utracił swą fizjologiczną amplitudę ruchu, nie tracąc nic ze swej potencjalnej możliwości ruchowej, nazywamy dysfunkcją osteopatyczną. Staw posiada wówczas jeden lub kilka kierunków ruchu z aktualnie niedostępną, ale wciąż potencjalnie obecną amplitudą ruchu. Nie jest więc tak, jak sądzi się powszechnie wśród laików i kręglarzy, że krąg „wyskoczył”, „wysunął się” jak szuflada albo – co szczególnie denerwuje ortopedów – „zwichnął się”. Powtórzmy: ten krąg w dysfunkcji osteopatycznej jest wciąż na swoim miejscu. To, co się zmieniło, to brak jego fizjologicznej ruchomości w konkretnym kierunku, co może objawiać się trudnością w skłonie ku przodowi albo do boku. Osteopata podczas manipulacji nie ma na celu „wcisnąć” szufladę na swoje miejsce – jego zadaniem jest ustawienie powierzchni stawowych na granicy aktualnej amplitudy ruchu i wprowadzenie krótkim ruchem impulsu, który pozwala powierzchniom stawowym odzyskać ich prawidłowy ślizg.

To przejawia się w charakterystycznym (choć nie zawsze koniecznym do uznania zabiegu za zakończony powodzeniem) odgłosie akustycznym wywołanym efektem próżni w oddzielanych chwilowo powierzchniach stawowych. Taki rodzaj zabiegu to manipulacja techniką bezpośrednią, bo osteopata dąży do przełamania bariery ruchu stawu wprost, kierując wektor siły przeciw oporowi. Uruchomienie stawu, zwane powszechnie, aczkolwiek nieprecyzyjnie, odblokowaniem, jest więc chwilowym przekroczeniem aktualnej bariery ruchu stawu w celu odzyskania jego pełnej swobody. Oczywiście, osteopata może powstrzymać się od zastosowania tego końcowego impulsu uruchamiającego (np. przy istniejących przeciwwskazaniach), pracując tylko na granicy aktualnej bariery ruchu, okresowo, np. cyklicznie ją osiągając. Wówczas technika ta będzie nazywać się mobilizacją.

Pozytywne reakcje po takim zabiegu dotyczą nie tylko samego stawu, ale również tkanek miękkich okołostawowych i narządów wewnętrznych – poprzez łuk odruchowy. Mięśnie okołokręgowe uzyskują prawidłowe napięcie dzięki normalizacji sygnału mechanoreceptorów (swoiste czujniki włókien mięśniowych i ich przyczepów kostnych), krążki międzykręgowe, więzadła i ścięgna zostają odciążone, naczynia ulegają rozkurczowi, a nerwy odzyskują naturalną mobilność w otworach międzykręgowych. Techniką tą można pracować również ze stawami kończyn.

Jeśli chodzi o techniki pośrednie, metodyka ich stosowania polega na odchodzeniu od bariery ruchu w kierunku maksymalnego rozluźnienia tkanki. W akcie tym dochodzi do przeprogramowania mechanoreceptorów, rozluźnienia tkanki miękkiej okołostawowej i samoistnego uruchomienia stawu bez konieczności jego manipulacji. Techniki funkcjonalne znajdują zastosowanie w terapii przykurczonych mięśni i powięzi, zaburzeń czynnościowych narządów trzewnych, zespołów uciskowych naczyń i nerwów.

Mieszanką tych technik jest technika energii mięśniowej, w której osteopata dochodzi do granicy ruchu stawu i prosi pacjenta o czynne napięcie ściśle określonej grupy mięśniowej w celu wsparcia lub wyhamowania (zależy od przyjętej techniki) ruchu stawu. W arsenale technik osteopatycznych znajdują się również techniki znane z innych szkół terapii manualnej, które osteopaci zaadaptowali do swego użytku, takie jak: drenaż limfatyczny, techniki odbicia, techniki harmoniczne i wiele innych.

Osteopatia - różnice. Czym się różni osteopatia od innych dziedzin?

Terapia manualna jest terminem bardzo pojemnym jako jedna z dziedzin terapii naturalnych. Można więc przyjąć, że każdy osteopata i chiropraktyk jest terapeutą manualnym, bo posługuje się ręką jako narzędziem pracy, zaś nie każdy terapeuta manualny jest osteopatą albo chiropraktykiem, bo zależy to od ukończenia szkolenia w ściśle sprofilowanej szkole, nadającej odpowiedni tytuł zobowiązujący do przestrzegania określonych norm uświęconych tradycją.

Jeżeli już szukać różnic, to w warstwie warsztatowej polegają one na tym, że osteopaci używają szerokiego wachlarza technik, poczynając od tzw. technik miękkich czy funkcjonalnych, w których łagodne negocjowanie napięć ukierunkowane jest głównie na tkankę miękką, w tym narządy trzewne, do technik manipulacyjnych o wysokiej szybkości stosowanych głównie na stawach. Chiropraktycy zaś preferują te ostatnie, część z nich zresztą wykonuje je tylko na jednym odcinku kręgosłupa (C1, C2), licząc na odruchowe działanie zabiegu.

Osteopata to nie jest cudotwórca

Osteopata to nie kręglarz. Jednym z zadań statutowych Towarzystwa Osteopatów Polskich jest „odczarowanie” manipulacji jako metody leczniczej, poprzez zdjęcie z niej odium kręgarstwa. Nie należy wierzyć w to, że osteopata ma jakąś nadludzką moc, jest szamanem, który wypędzi każdą chorobę nawet w stanie terminalnym, odwróci bieg wydarzeń. Osteopata – jak mówił Sutherland – „nie wykonuje cudów ani nie daje gwarancji na wyzdrowienie, jego jedyną gwarancją jest profesjonalizm”. Przejawia się on w rzetelnym diagnozowaniu, rozsądnym doborze techniki leczenia i dbałości o bezpieczeństwo chorego. Owszem, podczas leczenia zdarzają się cuda – spektakularne wyleczenia i sukcesy jakby wbrew bezradności klasycznych metod leczenia. Jest to jednak znacznie częściej „pożądany efekt uboczny” mobilizacji i reorganizacji wewnętrznego potencjału organizmu do samoleczenia niż magiczny gest osteopaty wyganiający chorobę precz.

Osteopata Piotr Wawrzyniak
Centrum Osteopatii Bydgoszcz

Wizyta u osteopaty

Tak jak przed wizytą u lekarza, należy zabrać ze sobą dokumentację dotychczasowego leczenia, zdjęcia RTG, inne badania. Należy unikać obfitego posiłku na kilka godzin przed zabiegiem, niektóre pozycje zabiegowe wymagają pozycji na brzuchu, a z drugiej strony – niektóre zabiegi mogą wywoływać reakcje wegetatywne. Należy powstrzymać się od spożycia alkoholu, leków osłabiających koncentrację itp. – nic nie powinno zakłócać kontaktu na linii terapeuta – pacjent, z oczywistych względów. Po pierwsze, wywiad zbierany od pacjenta jest często bardziej rozległy niż przy standardowej wizycie lekarskiej; po drugie, polecenia terapeuty podczas zabiegu, zwłaszcza przy technikach wymagających współpracy pacjenta, muszą być dokładnie wykonywane, aby zabieg przyniósł oczekiwany rezultat.

Najważniejsze wskazania do zabiegu:

  • bóle głowy pochodzenia napięciowego
  • migreny
  • bóle kręgosłupa i stawów obwodowych
  • kontuzje sportowe i zawodowe
  • dyskopatia,
  • zespoły uciskowe nerwów i naczyń
  • przemęczenie i wyczerpanie nerwowe,
  • zaburzenia snu,
  • zawroty głowy
  • szumy w uszach
  • bóle krzyża w ciąży
Źródło:

Gondek P., Wprowadzenie do osteopatii, Praktyczna Fizjoterapia i Rehabilitacja,2010, 8-15.